Muzeum Pomorza
Cyfrowe Muzeum Dziedzictwa Kulturowego Województwa Pomorskiego
Gdańsk, Najlepsze życzenia na Nowy Rok
Obraz pochodzi z 1904 r.  Dodano: 2019-12-04 23:33
  Wyświetlono: 1852      

Gdańsk, Najlepsze życzenia na Nowy Rok

Pocztówka okolicznościowa z życzeniami noworocznymi. Na przyklejonej miniaturce widok na Długi Targ w stronę Zielonej Bramy. Obieg 1904 rok.

Podobne zasoby:

ok. 1910

Gdańsk, Wielka Sala Wety

Obraz Carla Rochlinga przedstawia cesarza Wilhelma I na Górze Gradowej. Cesarz w towarzystwie nadburmistrza Wintera ogląda panoramę Gdańska. Grupa w ciemnych surdutach to rajcowie miejscy. Po prawej wiwatujący mieszkańcy. W Wielkiej Sali Wety obraz został zawieszony w 1893 r. Został ufundowany przez gdańskich restauratorów - braci Alberta i Wilhelma Jüncke. Prawdopodobnie przepadł w czasie wojny. Brak danych o ewakuacji.
ok. 1940

Wielki piec w Dworze Artusa

Wzniesiony w latach 1545-46 przez mistrza Georga Stelzenera piec, często nazywany był „królem wszystkich pieców”. Był i jest najwyższym (obecnie jego wysokość liczy 10 m 64 cm) piecem na Starym Kontynencie.
ok. 1900

Gdańsk, Ratusz Głównego Miasta Gdańsk

Widok z Długiego Targu na Ratusz Głównego Miasta Gdańsk. Po środku ulicy widoczna fontanna Neptuna. Na odwrocie kartki pocztowej stempel z datą 01.07.1910
ok. 1910

Gdańsk, Sień Gdańska

Obszerny hol w Nowym Domu Ławy zwany Sienią Gdańską (Danziger Diele), służył od 1901 r. jako miejsce ekspozycji różnych dzieł gdańskich rzemieślników, w sporej części pochodzące kolekcji Lessera Giełdzińskiego.
1907-08-23

Gdańsk, Zawalone budynki Chlebnicka 47 i 48

Rankiem 23 sierpnia 1907 r. kilka sygnałów że coś złego się dzieje (spaczone drzwi, odpadające tynki, pękające ściany) w dwóch sąsiadujących kamienicach, pozwoliły na udaną ewakuację niemal wszystkich osób w nich zamieszkałych. Na szczęście nikt nie zginął a z tych, co nie zdążyli uciec, najboleśniej skutek katastrofy odczuła panna Kiedrowski, gdy spadając do piwnicy zmiażdżyła obie stopy. Straty materialne były z kolei bardzo duże, oprócz całkowitego zniknięcia obu kamienic (uchowały się jedynie szczyty od strony bazyliki Mariackiej) zniszczony był także całkiem spory majątek osób tam zamieszkujących, jak choćby wspomnianej panny Kiedrowski, która prowadziła sklep z tapetami i które to wszystkie uległy zniszczeniu. Obaj właściciele, rencista Franz Feichtmeyer posiadacz domu z nr 48 oraz Paul Nachtigal handlujący kawą z nr 47, po katastrofie nie byli już w stanie odbudować swych domów i obaj sprzedali je sąsiadowi z nr 45/46 p. Bernardowi Braune, który w przeciągu dwóch lat postawił nowe budynki.
ok. 1920

Gdańsk, ulica Kaletnicza

Ulica Kaletnicza (Beutlergasse) swoją nazwą nawiązuje do mieszkających w tym miejscu kaletników. Sakiewki i torebki były w czasie świetności miasta poszukiwanym towarem.

Informacja dotycząca plików cookies.

Informujemy, iż w celu zapewnienia prawidłowej pracy naszego serwisu oraz dostosowania go do Państwa potrzeb, korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies.

Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki.

Dalsze korzystanie z naszego serwisu oznacza, że użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

 Zamknij