Muzeum Pomorza
Cyfrowe Muzeum Dziedzictwa Kulturowego Województwa Pomorskiego
Gdańsk
Obraz pochodzi z ok. 1980 r.  Dodano: 2022-09-23 22:59
  Wyświetlono: 1364      

Gdańsk

Długi Targ: Ratusz Głównego Miasta (XIV - XVI w.)

Podobne zasoby:

1920-07-30

Gdańsk, Długi Targ

Długi Targ zamyka od strony Motławy Brama Zielona zbudowana w latach 1564-68 przez Regniera z Amsterdamu (projekt Hansa Kramera z Drezna). Wcześniej stał tu most i brama, zwana Domem Mostowym (1357 r.) lub Bramą Kogi (1378 r.)
ok. 1910

Gdańsk, Piwnica Rajców

Historia winiarni Piwnica Rajców sięga początków Dworu Artusa, jeszcze przed powstaniem obecnej formy tego budynku. W 1651 r. piwnica połączyła Ratusz Prawomiejski z wnętrzami Dworu Artusa.
ok. 1900

Gdańsk, Dwór Artusa

Widok na front budynku Dworu Artusa. Przed nim fontanna Neptuna i dwoje spacerowiczów. Opis na kartce: Gdańsk - Dwór Artusa (Giełda) Kartka pochodzi z albumu złożonego przez R. Czarlińskiego. Album zawiera 11 kartek pocztowych wydanych przez wydawnictwo Stengel &Co., G.m.b.H, Dresden. Okładka albumu tekturowa, kolor bordo. Na okładce znajduje się napis Gdańsk, dane wydawcy i ozdobne, secesyjne motywy roślinne.
XX w.

Gdańsk, siedziba Konsystorza Administracji Apostolskiej

Siedziba Konsystorza Administracji Apostolskiej w okresie WMG, ul. Chlebnicka 2. W latach 1817-37 mieściła się tu Szkoła Mariacka, pod koniec XIX w. mieszkanie urzędnika urzędu stanu cywilnego.
ok. 1920

Gdańsk, Piwnica Rajców

Historia winiarni Piwnica Rajców sięga początków Dworu Artusa, jeszcze przed powstaniem obecnej formy tego budynku. W 1651 r. piwnica połączyła Ratusz Prawomiejski z wnętrzami Dworu Artusa.
1907-08-23

Gdańsk, Zawalone budynki Chlebnicka 47 i 48

Rankiem 23 sierpnia 1907 r. kilka sygnałów że coś złego się dzieje (spaczone drzwi, odpadające tynki, pękające ściany) w dwóch sąsiadujących kamienicach, pozwoliły na udaną ewakuację niemal wszystkich osób w nich zamieszkałych. Na szczęście nikt nie zginął a z tych, co nie zdążyli uciec, najboleśniej skutek katastrofy odczuła panna Kiedrowski, gdy spadając do piwnicy zmiażdżyła obie stopy. Straty materialne były z kolei bardzo duże, oprócz całkowitego zniknięcia obu kamienic (uchowały się jedynie szczyty od strony bazyliki Mariackiej) zniszczony był także całkiem spory majątek osób tam zamieszkujących, jak choćby wspomnianej panny Kiedrowski, która prowadziła sklep z tapetami i które to wszystkie uległy zniszczeniu. Obaj właściciele, rencista Franz Feichtmeyer posiadacz domu z nr 48 oraz Paul Nachtigal handlujący kawą z nr 47, po katastrofie nie byli już w stanie odbudować swych domów i obaj sprzedali je sąsiadowi z nr 45/46 p. Bernardowi Braune, który w przeciągu dwóch lat postawił nowe budynki.

Informacja dotycząca plików cookies.

Informujemy, iż w celu zapewnienia prawidłowej pracy naszego serwisu oraz dostosowania go do Państwa potrzeb, korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies.

Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki.

Dalsze korzystanie z naszego serwisu oznacza, że użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

 Zamknij